Gilewicz: latem dojdzie do sporych zmian w Borussii Dortmund

Radosław Gilewicz uważa, że po zakończeniu obecnego sezonu dojdzie do sporych zmian w Borussii Dortmund, która zajmuje 10 miejsce w tabeli, a w sobotę podejmie Bayern Monachium.

Od dłuższego czasu trwają spekulacje na temat przyszłości w Dortmundzie trenera Juergena Kloppa.

– Dużo się mówi i spekuluje na ten temat. Nie wiadomo czy zostanie. Wcześniej sądziłem, że były trener Mainz Thomas Tuchel, który zastąpił Kloppa po jego odejściu do Borussii i osiągał znakomite rezultaty z Mainz, prędzej czy później przejmie Borussię. Jednak pojawiły się spekulacje, że od nowego sezonu ma objąć HSV Hamburg. Czyli powoli ta karuzela transferowa się rozkręca. Latem zapewne dojdzie do sporych zmian – powiedział Gilewicz.

Niektóre media zarzucały Kloppowi, że ten nie potrafi już zmobilizować swoich graczy.

– Wydaje mi się, że to nie ma nic wspólnego z osiąganymi wynikami. Warto przyjrzeć się transferom, które w ostatnich latach przeprowadziła Borussia. O ile wcześniej się sprawdzały w stu procentach, to ostatnie transfery były nietrafione. Przecież Matthias Ginter, Ciro Immobile i Gustavo Ramos nie spełnili oczekiwań. Z kolei Henrikh Mkhitaryan nie do końca zastąpił Mario Goetze. A przecież bardzo ważne ogniwa odeszły jak właśnie Goetze i przede wszystkim Robert Lewandowski. Przecież Polak wspólnie z Marco Reusem we dwójkę potrafili rozstrzygnąć wiele meczów. Znakomicie prezentuje się natomiast Pierre-Emerick Aubameyang, choć nie jest typowym napastnikiem. Strzela gole, ale głównie w ataku pozycyjnym – ocenił Gilewicz.