Dudek: Benzema bardzo się zmienił
Były bramkarz reprezentacji Polski i m.in. Realu Madryt Jerzy Dudek uważa, że spory wpływ na wynik środowego rewanżu „Królewskich” z Juventusem Turyn, może mieć powrót na boisko Karima Benzemy.
W pierwszym meczu Real Madryt przegrał na wyjeździe 1:2.
– Na korzyść hiszpańskiego zespołu przemawia strzelona bramka. Gol zdobyty na wyjeździe zawsze daje nadzieję. Poza tym +Królewscy+ na Santiago Bernabeu grają bardzo ofensywnie i myślę, że sobie poradzą. Z drugiej strony Carlo Ancelotti to bardzo doświadczony szkoleniowiec i wie, że wygrana 1:0 wystarczy do awansu. Wydaje mi się, że priorytetem dla niego będzie, aby zachować czyste konto. Z pewnością musi bardzo szybko skorygować ustawienie drużyny. Być może w środę w lepszej formie będzie Gareth Bale, a na boisko wróci Karim Benzema – powiedział Dudek.
Francuskiego napastnika zabrakło w pierwszym meczu.
– Karim jest krytykowany za dużą ilość marnowanych okazji. Cała drużyna Realu ciężko pracuje, aby wykreować tak wiele okazji podbramkowych, a Francuz po prostu z zimną krwią musi trafiać do bramki. Zasada, że niewykorzystane sytuacje się mszczą tkwi w głowach zawodników – podkreślił były golkiper „Królewskich”.
Francuz jest graczem Realu Madryt od 2009 roku. W pierwszych latach swojego pobytu na Santiago Bernabeu był bardzo krytykowany.
– Pamiętam wielu napastników Realu i każdy z nich w tym zespole każdy strzela bramki. Myślę, że jakby bramkarz Iker Casillas grał w ataku – a występował w kilku sparingach, to również zdobywałby gole. Chodzi o to czy na 10 sytuacji wykorzysta się 7, czy 3. Niestety u Karima ten współczynnik nie zawsze był wysoki i dlatego spada na niego tak wiele krytyki. Choć muszę przyznać, że w ostatnich dwóch sezonach mnie zaskoczył. To zupełnie nie ten sam zawodnik, kiedy ja byłem graczem Realu. Teraz dużo biega i walczy o każdą piłkę. Stara się zrozumieć z kolegami z zespołu i to duży plus dla niego – ocenił Dudek.