Dawidziuk: Niech Drągowski zostanie w Polsce
Kto był najlepszym bramkarzem Ekstraklasy sezonu 2014/15? Najlepszymi defensywami mogą pochwalić się dwa kluby: Lech i Legia, które straciły po 33 gole. Do nagrody „Bramkarz sezonu” nominacje dostali: Bartłomiej Drągowski (Jagiellonia), DusanKuciak (Legia), Mariusz Pawełek (Śląsk), Matus Putnocky (Ruch), Grzegorz Sandomierski (Zawisza). Który z nich podczas gali Ekstraklasy będzie wyróżniony?
– Największy progres zanotował Bartłomiej Drągowski z Jagiellonii, to był jego rok – ocenia Andrzej Dawidziuk, były trener bramkarzy reprezentacji Polski. – Zaczynał jakorezerwowy, ale dość szybko wywalczył sobie miejsce w pierwszej jedenastce. Początki miał trudne. Jednak trener Michał Probierz w niego uwierzył, zaufał i konsekwentnie na niego stawiał. Mimo młodego wieku Bartekudźwignął presję. Poradził sobie, stając się pewnym punktem drużyny. Miał wiele udanych interwencji. Trzymał poziom, a zespół z nim w składzie zdobywał punkty – szkoleniowiec komplementuje piłkarza z Podlasia.
Drągowski jest objawieniem Ekstraklasy. Obiecujący bramkarz jest łakomym kąskiem dla wielu zagranicznych klubów. Czy po sezonie odejdzie z Jagiellonii?
– Wiele mówi się o zainteresowaniu jego osobą ze strony zagranicznych klubów – zauważa Dawidziuk. – Jednak dla samego zawodnika najlepiej byłoby, gdyby został w Polsce. Nie ma potrzeby, aby już teraz wyjeżdżał z kraju. Niech zostanie jeszcze na sezon, bo w naszej lidze ma wiele do zrobienia. On cały czas się rozwija. Jest kilka elementów, które musi poprawić. Ale to wszystko przyjdzie z czasem.
Dawidziuk docenia także dokonania pozostałych bramkarzy. Wysoko ocenia Słowaków.
– DusanKuciak potwierdził, że to jeden z najlepszych bramkarzy w Ekstraklasie – Pokazał, jak cennym jest graczem dla Legii. Bardzo dobrze wprowadził się do ligi jego rodak Matus Putnocky. Lubię piłkarzy, którzy coś wnoszą do Ekstraklasy. I takim właśnie graczem jest bramkarz Ruchu. Słowak udowodnił, że należy mu się miejsce w bramce chorzowian. Dołączył do klubu w trudnym dla niego momencie. Popisał się obroną rzutów karnych i kilkoma udanymi interwencjami. Warto mu się przyglądać w nowym sezonie – zaznacza były opiekun bramkarzy polskiej kadry.
Dawidziuk jest zdania, że pozytywnie wypadli także Grzegorz Sandomierski i Mariusz Pawełek.
– Duży skok jakościowy zanotował wiosną Sandomierski – podkreśla. – Miał bardzo dobry początek rudny rewanżowej, gdy długo zachowywał czyste konto. Stać go jeszcze na bardziej efektowną grę. Z kolei Pawełek to bardzo wartościowy gracz dla Śląska. Wprowadza spokój i pozytywne nastawienie. To dobry duch zespołu. U jego boku z ligową piłką zaznajamia się Jakub Wrąbel – dodaje Dawidziuk.