Co w murawie piszczy? Lech wygrał w Warszawie, katastrofa Boruca, Szczęsny lepszy od Błaszczykowskiego, Lewandowski dogoniony

co-w-murawie-piszczy-lech-wygral-w-warszawie-katastrofa-boruca-szczesny-lepszy-od-blaszczykowskiego-lewandowski-dogoniony-sportowyring-com

POLSKA. Legia Warszawa przegrała z Lechem Poznań 0:1 (K. Hamalainen 8.) w niedzielnym hicie 13. kolejki ekstraklasy. Dla mistrza Polski to dopiero drugie zwycięstwo w sezonie, dzięki niemu „Kolejorz” przynajmniej na chwilę opuścił ostatnie miejsce w tabeli. Podopieczni Jana Urbana z dziewięcioma punktami na koncie zajmują 15. miejsce. Tabelę zamyka Górnik Zabrze, który ma osiem punktów, ale który swój mecz 13. kolejki dopiero rozegra. W poniedziałek zespół Leszka Ojrzyńskiego zmierzy się u siebie z Podbeskidziem Bielsko-Biała. W czołówce najwięcej zyskała Cracovia, która pokonała 4:1 Pogoń Szczecin. Drużyna Jacka Zielińskiego wobec porażki Legii awansowała na trzecie miejsce w tabeli. „Pasy” mają 21 punktów – o jeden więcej od Legii i o jeden mniej od drugiej w tabeli Pogoni. Liderem z 28 punktami pozostaje Piast Gliwice.
W niedzielę rozegrano jeszcze jedno spotkanie. W Mielcu Termalica Bruk-Bet Nieciecza przegrała z Lechią Gdańsk 0:1 (G. Kuświk 90. z karnego).

ANGLIA. – Boruc odegrał wielką rolę w naszym awansie, od początku pobytu u nas bronił doskonale. Teraz szybko się podniesie, bo jest bardzo silny psychicznie – stwierdził menedżer Bournemouth, Eddie Howe po niedzielnej klęsce jego drużyny z Tottenhamem. W 10. kolejce Premier League beniaminek przegrał u siebie aż 1:5, choć prowadził 1:0. Polak, który tydzień temu doznał kontuzji uda na rozgrzewce przed meczem z Manchesterem City, długo nie był pewny występu przeciw „Kogutom”. Możliwe, że wrócił do gry zbyt szybko. Zawinił przy aż trzech golach. Bournemouth z ośmioma punktami plasuje się na 17. miejscu w tabeli. Liderem pozostaje Manchester City, który w derbach Manchesteru bezbramkowo zremisował na wyjeździe z United. „Obywatele” mają 22 punkty, tyle samo ma drugi w tabeli Arsenal. Trzeci z 20 punktami jest West Ham, Manchester United ustępuje mu tylko gorszym bilansem bramkowym. Dopiero 15. z 11 punktami jest Chelsea, która w tej kolejce przegrała z West Hamem 1:2. Na dziewiątym miejscu z 14 punktami plasuje się Liverpool. W trzecim meczu pod wodzą Juergena Kloppa „The Reds” zanotowali trzeci remis – tym razem 1:1 z Southamptonem.
Nowego trenera szuka Aston Villa, która po sobotniej porażce ze Swansea 1:2 rozstała się z Timem Sherwoodem. Pod jego wodzą zespół w 10 kolejkach zdobył tylko cztery punkty i zamyka tabelę.

WŁOCHY. Fiorentina przegrała z Romą 1:2 w niedzielnym spotkaniu 9. kolejki Serie A. W barwach „Violi” do 61. minuty grał Jakub Błaszczykowski, ale niczym się nie wyróżnił. W bramce zespołu gości dobry występ zanotował Wojciech Szczęsny. Roma ma 20 punktów, awansowała na pierwsze miejsce w tabeli. Fiorentina spadła z niego na trzecią pozycję. Do nowego lidera traci dwa punkty. Taki sam dorobek ma drugie Napoli oraz czwarty w zestawieniu Inter i piąte Lazio. Ostatni z wymienionych zespołów pokonał 3:0 Torino z Kamilem Glikiem w składzie.

NIEMCY. – Robert Lewandowski jest jednym z najlepszym napastników na świecie. Chcę być tak dobry jak on, ale nie porównujcie mnie do niego – mówi Pierre-Emerick Aubameyang. Gabończyk z Borussii Dortmund w niedzielę strzelił trzy gole w wygranym przez BVB 5:1 meczu z Augsburgiem w 10. kolejce Bundesligi. Aubameyang dogonił „Lewego” w klasyfikacji strzelców. Obaj prowadzą, mając po 13 goli. W tabeli pierwszy jest Bayern z kompletem 30 punktów. Borussia ma 23 „oczka” i zajmuje drugie miejsce.

HISZPANIA. Luis Suarez zdobył trzy gole dla Barcelony w wygranym 3:1 meczu z Eibar w 9. kolejce Primera Division. Czerwoną kartkę za obrażenie sędziego słowem „skur…” dostał Javier Mascherano. Argentyńczyk może zostać zawieszony na cztery mecze. Jeśli tak się stanie, nie zagra 21 listopada na Santiago Bernabeu z Realem Madryt. W tabeli Barcelona jest druga – ma tyle samo punktów co prowadzący Real (21), ale wypracowała gorszy bilans bramkowy. Po zwycięstwie nad Valencią 2:1 na trzecie miejsce awansowało Atletico. Zespół z Madrytu ma 19 punktów.