Bez Lewego ani rusz. Bayern przegrał z Realem, dwa gole Ronaldo

Robert Lewandowski nabawił się kontuzji barku w wygranym 4:1 meczu z Borussią Dortmund. Początkowo wydawało się, że uraz nie jest zbyt poważny, potem jednak okazało się, że jest inaczej. Polak nie mógł zagrać we wczorajszym hitowym ćwierćfinale Ligi Mistrzów z Realem Madryt. Jego nieobecność była bardzo widoczna. Mistrzowie Niemiec przegrali 1:2 i są w bardzo trudnej sytuacji przed rewanżem.

Lewandowski oglądał mecz z trybun Allianz Arena. Na początku miał powody do zadowolenia, bo Arturo Vidal trafił na 1:0. Potem jednak Polak mógł się tylko złapać za głowę, kiedy w ostatniej minucie pierwszej połowy Chilijczyk fatalnie zmarnował rzut karny. Po przerwie wyrównał Cristiano Ronaldo, a to był dopiero początek kłopotów Bayernu. Po dwóch faulach w odstępie trzech minut z boiska wyleciał Javier Martinez i gospodarze przez pół godziny musieli grać w osłabieniu. Real doskonale to wykorzystał, kwadrans przed końcem zwycięską bramkę zdobył Ronaldo. Dla Portugalczyka była to setna bramka w europejskich pucharach.

Borussia Dortmund przegrała 2:3 z AS Monaco. Dzień wcześniej tuż koło autokaru niemieckiego klubu wybuchły trzy ładunki. Marc Bartra musiał przejść operację, bo został poraniony odłamkami szyby. Władze Borussii chciały odwołania meczu, bo piłkarze byli w szoku po zdarzeniach z wtorku. UEFA tylko przełożyła mecz na środę. Piłkarze BVB rzeczywiście zagrali poniżej swoich możliwości i teraz będą musieli odrabiać straty w rewanżu.

W drugim wczorajszym meczu Atletico Madryt wymęczyło zwycięstwo 1:0 nad Leicester City. Rewanże zostaną rozegrane za tydzień, mistrzowie Anglii wcale nie są bez szans na półfinał Ligi Mistrzów. Najbardziej karkołomne zadanie czeka w środę Barcelonę, która musi odrobić trzy gole straty z pierwszego spotkania z Juventusem. W meczu z PSG odrobili cztery gole, ale ponoć nic dwa razy się nie zdarza…

Tymczasem już dziś Łukasz Teodorczyk stanie naprzeciwko gwiazd Manchesteru United w ćwierćfinale Ligi Europy. „Czerwone Diabły” to faworyci do wygrania całych rozgrywek, ale polski napastnik w tym sezonie imponuje skutecznością i chce im pokrzyżować plany.