Zaczynamy święto futbolu!
To już dziś! Na ten dzień kibice czekali od dwóch lat, od ostatniego gwizdka podczas finału EURO 2016 we Francji. Dziś w Moskwie początek piłkarskich mistrzostw świata. I choć mecz otwarcia będzie wyjątkowo mizerny, to całe mistrzostwa zapowiadają się znakomicie. I być może w końcu Polacy odegrają poważniejszą rolę.
Na początek – mecz otwarcia. Tradycyjnie zagra w nim gospodarz turnieju. Losowanie zdecydowało, że rywalem pogrążonej w kryzysie reprezentacji Rosji będzie Arabia Saudyjska, czyli prawdopodobnie najsłabszy uczestnik turnieju. Rosja to aktualnie 70. drużyna rankingu FIFA, jej dzisiejszy rywal jest notowany 3 miejsca wyżej. Tak słabego meczu pod względem miejsc w rankingu nie zobaczymy na całym turnieju.
Mecz otwarcia jednak rządzi się swoimi prawami, a kibice i tak na niego czekają. Nie ma się jednak co oszukiwać, że poważne granie rozpocznie się od jutra. No, może od wieczora, bo na początek czekają nas dwa średnie mecze Najpierw w grupie A Egipt zagra z Urugwajem, a w grupie B – Maroko z Iranem. Wieczorem jednak jeden z największych hitów fazy grupowej. Hiszpania (numer 10 rankingu i jeden z głównych kandydatów do złota) zmierzy się z Portugalią (numer 4).
Dla nas to oczywiście wszystko przygrywka przed emocjami związanymi z meczami biało-czerwonych. Polska gra w ostatniej grupie – H. To oznacza, że musimy czekać najdłużej ze wszystkich. Podopieczni Adama Nawałki turniej rozpoczną dopiero we wtorek po południu, meczem z Senegalem.
- wtorek, 19.06, 17:00 – Polska – Senegal
- niedziela, 24.06, 20:00 – Polska – Kolumbia
- czwartek, 28.06, 17:00 – Polska – Japonia