Ale tłok w Ekstraklasie! Jaga, Lech, Lechia, Legia – kto będzie mistrzem?
Tak tłoczno w czołówce tabeli Ekstraklasy nie było już dawno. Potknięcie Lechii wykorzystały pozostałe drużyny walczące o mistrzostwo Polski. Prowadzącą Jagiellonię od czwartej Legii dzielą tylko trzy punkty. Zapowiada się fascynująca walka o tytuł!
Lechia ewidentnie złapała zadyszkę. Piłkarze z Gdańska w ostatnich czterech kolejkach zdobyli tylko cztery punkty (remis z Termaliką, wygrana z Cracovią). Ostatnie dwa spotkania jednak przegrali. O ile 0:1 z Lechem w Poznaniu można było zrozumieć, o tyle 1:2 z walczącym o utrzymanie Ruchem daje do myślenia.
Słabszą formę dotychczasowego lidera znakomicie wykorzystała grupa pościgowa. Formą na wiosnę imponuje zwłaszcza Lech Poznań, który kolejne mecze wygrywa raczej zdecydowanie. „Kolejorz” od wznowienia rozgrywek nie zwalnia tempa, w pięciu meczach stracił właśnie pierwszego gola, strzelił aż 14: 3:0 z Termaliką, 3:0 z Piastem, 3:0 z Pogonią, 1:0 z Lechią i teraz 4:1 z Arką. Nic dziwnego, że Lech wyrósł na faworyta w walce o tytuł.
Ale na razie liderem jest Jagiellonia. Piłkarze z Białegostoku dwa ostatnie mecze wygrali po 4:1 (w ten weekend z Koroną Kielce) i mają punkt przewagi nad Lechem.
Wciąż walczy także broniąca tytułu Legia Warszawa. Wczoraj wyszarpała bardzo cenne zwycięstwo w meczu z Wisłą Kraków. Poza wymienioną czwórką nikt nie powinien włączyć się do walki o tytuł.
Za nami 25 kolejek Ekstraklasy. Po 30 meczach tabela zostanie podzielona na grupę mistrzowską i grupę spadkową. Co ważne, punkty zdobyte w rundzie zasadniczej, zostaną podzielone na pół. To sprawi, że różnice pomiędzy czołowymi drużynami będą jeszcze mniejsze. Na razie tabela wygląda tak:
- Jagiellonia 48
- Lech 47
- Lechia 46
- Legia 45
- Zagłębie 37
- Termalica 36
- Wisła Kraków 34
- Korona 32
- Wisła Płock 32
- Pogoń 32
- Arka 30
- Cracovia 26
- Ruch 26
- Śląsk 26
- Piast 25
- Łęczna 22
W najbliższej kolejce czeka nas arcyważny mecz na szczycie: Lechia w Gdańsku zmierzy się z Legią Warszawa. Jedna z ekip może zacząć tracić dystans do czołówki.